Rola języka w dzisiejszym świecie

wpis w: Przy kawie | 0

Przychodzi w życiu taki moment, że zastanawiamy się czym tak naprawdę jest język? Czy są to wszelkie wypowiedziane dźwięki, wyrazy czy zdania? Czy też język to wszystko to, co zostało kiedyś zapisane?

Gdyby tak właśnie było, musieli byśmy z całą pewnością stwierdzić, iż badanie takiego wytworu ludzkiej działalności jest praktycznie niemożliwe. Bowiem materiał tworzący wszystkie wypowiedzi byłby nie tylko obszerny, ale również nieskończony. To również dotyczy języków obcych. Mówiąc po włosku należy także zwracać uwagę na styl mowy, jak również pisma, gdyż jeśli przekręcimy chociaż jedno słowo, wówczas całe zdanie może znaczyć zupełnie co innego. Język jest więc złożonym systemem znaków konwencjonalnych. Ucząc się innego języka często zaczynamy od podstawowych zwrotów, takich jak miesiące po włosku, czy też dni tygodnia. Są to podstawy naszej przygody z tym językiem. Na początku wyrabiamy w sobie własny styl mowy i pisma, za pomocą którego będziemy w stanie poprawnie przekazywać informacje innym osobom.

Ale tak naprawdę

Wszystkie teksty językowe pełnią ogromną funkcje. Bowiem po sposobie formułowania myśli oraz sposobie jej przekazywania poznamy, kto mówi, czy pisze. Inaczej mówi np. robotnik, a inaczej urzędnik. Jeszcze inaczej prawnik czy polityk. Jest to odrębny styl mowy, którym na co dzień zwykli ludzie w taki sam sposób się nie komunikują. My używamy gwary językowej, nasz styl jest prosty i zwykły, często nie do końca poprawny lub z błędami. Mówiący zazwyczaj nie zdają sobie z tego sprawy jak mówią czy piszą, nie przywiązują do tego żadnej wagi. Natomiast osoba wykształcona na wysokim stanowisku posługuje się mową urzędowo. Często ludzie tacy używają tak skomplikowanych zwrotów, że trudno jest domyśleć się o co im tak naprawdę chodzi i o czym oni do nas mówią. Dlatego nie ma się co oszukiwać, ale to jak mówimy często świadczy o naszym wykształceniu i oczywiście o wychowaniu. Starsi ludzie używają języka gwarowego, którego często nieświadomie uczą własne wnuki, czy też obce dzieci w swoim otoczeniu.